Lustereczko powiedz przecie
Zamiast sięgać po gotowe preparaty witaminowe lepiej zmień swoją dietę. Dbanie ze smakiem o zdrowie nie jest trudne!
Spożywanie odpowiedniej ilości warzyw i owoców to prosta droga do dostarczenia organizmowi wszystkiego, czego potrzebuje.
Dietetycy zalecają, aby w różnej postaci zjadać ich 3/4-1 kg dziennie. Warto pamiętać, że witaminy w postaci naturalnej są wchłaniane łatwiej niż ich syntetyczne odpowiedniki i nie da się ich przedawkować, nie wchodzą też w interakcję z innymi lekami.
Oto twoje naturalne tabletki:
Źródłem witaminy A są produkty pochodzenia zwierzęcego, za to prowitaminę A, zwaną też beta karotenem znajdziesz w produktach roślinnych i w warzywach takich jak: marchew, dynia, szpinak, boćwina, sałata, zielony groszek, szczypior, koper, pietruszka, jarmuż, sałata, fasolka szparagowa i pomidory. Prowitamina A wpływa na reprodukcję i odnowę komórek naskórka, uelastycznia i wygładza skórę, hamuje powstawanie zmarszczek.
Witamina B1, inaczej tiamina przyspiesza gojenie się ran i wykazuje działanie uśmierzające ból. Jej doskonałym źródłem są rośliny strączkowe - fasola i groch.
Witamina B2 (ryboflawina) wpływa na syntezę kwasów tłuszczowych z białek i węglowodanów, warunkuje prawidłowe funkcjonowanie wzroku. Jej duże ilości zawiera marchew.
Witamina B3 (PP) pomaga regulować poziom cholesterolu we krwi, rozszerza naczynia krwionośne, oddziałuje korzystnie na układ nerwowy, poprawia ukrwienie skóry i stan włosów. Źródłem witaminy B3 są pomidory, biała kapusta, cebula i marchew.
Witamina B5 (kwas pantotenowy) podnosi wydolność organizmu. Szukaj jej warzywach takich jak groch, ziemniaki, brokuły.
Witamina B6 umożliwia magazynowanie energii, uczestniczy w tworzeniu enzymów, hormonów, hemoglobiny, ma wpływ na ciśnienie krwi, skurcze mięśni, pracę serca, funkcjonowanie sytemu nerwowego. Jej źródłem są groszek zielony, kapusta, kalafior, marchew, szpinak, ziemniaki i fasola.
Witamina B7 (biotyna) pomaga w zachowaniu zdrowego wyglądu skóry, włosów i paznokci. Jej bogactwo znajdziesz w szpinaku, marchwi i pomidorach.
Witamina K jest niezbędna do budowy białek odpowiadających za krzepnięcie krwi, zapobiega także złamaniom będącym następstwem osteoporozy. Występuje przede wszystkim w zielonych warzywach liściastych, takich jak szpinak, brokuły, brukselka, sałata, boćwina.
Witamina E chroni komórki przed utleniaczami, bierze udział w dostarczaniu składników odżywczych do komórek, wzmacnia naczynia krwionośne, chroni czerwone krwinki przed przedwczesnym rozpadem. Jej źródła to: marchew, brokuł czy brukselka.
Z tych i innych warzyw i owoców bez trudu stworzysz danie, które dostarczy nie tylko energii, ale również cennych składników odżywczych.
Iza Czajka
fizjolog żywienia, ekspert w dziedzinie dietetyki i fitnessu, autorka książek "Fitness w wielkim mieście" i "Dieta w wielkim mieście".
Kolejne lata to nie tylko więcej świeczek na torcie, ale także zmiany w naszym organizmie. Wraz z bagażem kulinarnych doświadczeń nasz metabolizm zwalnia. Dlatego tak ważne jest menu odpowiednio dobrane do naszego wieku i stylu życia.
Każdy wiek cieszy się swoimi prawami i przywilejami, ale niestety ma też swoje niedogodności. Wraz z rosnącą liczbą lat zmieniają się procesy zachodzące w naszym organizmie. Jedną z pierwszych funkcji, która ulega spowolnieniu jest metabolizm. Z roku na rok organizm ma mniejsze zapotrzebowanie na kalorie, więc utrzymanie smukłej sylwetki bez zmiany nawyków zaczyna być wyzwaniem.
Kolejna rzecz - nasze ciało nie ma już tak wysokiej zdolności budowania tkanki mięśniowej, więc na efekty wysiłku na siłowni będziemy musieli odrobinę dłużej poczekać. Kolejna cyfra w kalendarzu nie jest jednak wrogiem naszego zdrowia i urody, jeśli dopasujemy dietę do naszych aktualnych potrzeb, a sport będzie nieusuwalnym punktem w planie dnia.
Dwudziestolatki to ja i ty
„Dwudziestolatki (…), dziś nie potrzeba więcej nam do szczęścia chyba już nic” zabrzmiało w starej piosence i było w tym sporo racji. Nasz organizm pracuje na wysokich obrotach, łatwo się regeneruje i charakteryzuje się szybką przemianą materii. Łatwo znosi grzeszki jedzeniowe, ale nie powinniśmy ulegać pokusie zbyt często.
Organizm potrzebuje pięciu zbilansowanych posiłków dziennie z dużą ilością warzyw i owoców.
Dwudziestolatek powinien szczególnie zadbać o dobre nawyki żywieniowe, w myśl ezopowej mądrości: „czym skorupka nasiąknie za młodu, tym na starość trąci”. Wyrobione w tym wieku zdrowe nawyki zaprocentują w przyszłości. Podczas wypadów z przyjaciółmi omijaj fastfoody i pizzerie. Nie będzie to trudne. Przecież najnowszy trend to warzywne koktajle i wege-burgery!Bardzo ważnym elementem jest picie odpowiedniej ilości wody. Odwodnienie jest jak piasek w trybach metabolizmu - przyspiesza procesy starzenia i utrudnia utrzymanie szczupłej sylwetki. Natomiast picie zalecanej ilości wody w ciągu dnia eliminuje z organizmu toksyny i pozwala poczuć się lekko i zdrowo.
„Trójka z przodu”, czyli dieta trzydziestolatka
Dieta w okolicach trzydziestego roku życia powinna być bardzo dobrze zaplanowana, ponieważ ma nam pomóc zmagać się z trudnościami dnia codziennego. To wiek pełen nowych obowiązków, częstego funkcjonowania w biegu, stresu zawodowego lub nowych wyzwań związanych z byciem rodzicem.
Dużym grzechem zabieganych osób jest brak regularnych posiłków. Omijanie śniadań na rzecz szybkiej filiżanki kawy często kończy się wieczornym podjadaniem lub wręcz pochłonięciem całej zawartości lodówki. “Śniadanie jest najważniejszym posiłkiem w Twojej rodzinie” - powtarzaj to jak mantrę i zadbaj, by rano wszyscy domownicy siadali do stołu. Pamiętajmy, że mamy dużo czasu na jego spalenie, więc może być odrobinę bardziej kaloryczne niż późniejsze posiłki. Powinno zawierać warzywa i owoce, które zapewnią wszystkim energię na cały dzień. Zmiksowanie mrożonych malin d’aucy z maślanką i łyżeczką miodu to tylko minuta, ale śniadanie od razu zyska na urodzie, smaku i zdrowiu. Taki koktajl pełny jest węglowodanów czyli ulubionego pokarmu mózgu. Dzięki niemu zapomnisz o senności, spadku koncentracji i złym samopoczuciu.
Zadbaj także o witaminy i składniki mineralne. Warto szczególną uwagę zwrócić tutaj na magnez, który zawarty jest w zielonych warzywach, takich jak brokuły czy szpinak. Jak pokazują badania, na jego niedobór cierpimy najczęściej. Dodatkowo zielone warzywa świetnie oczyszczają i są bogatym źródłem witamin A, E i C. O tym, że antyoksydanty czyli pogromcy wolnych rodników są niezbędne, aby długo zachować młody wygląd, Paniom po trzydziestce nie musimy już chyba przypominać. To także dobry moment na wzbogacenie diety w kwasy omega-3.
Ponieważ zapotrzebowanie na kalorie również spada, warto zastanowić się nad drobnymi zmianami w detalach naszej diety. Do tej pory Twoją ulubioną przekąską bywały batony i ciastka? To dobry moment na zmianę na chrupiące, mniej kaloryczne ale równie sycące warzywa.
„Bo świat tak ci podsuwa uroki swe, że pełną garścią brać”
Andrzej Rosiewicz pisząc piosenkę do serialu „Czterdziestolatek” podkreślił bardzo ważny aspekt dojrzałego wieku – samoświadomość. Co prawda, według piosenki to dopiero „pół” naszego życia, ale zdobyta wiedza na temat samych siebie pomoże w dobrym zdrowiu funkcjonować długie lata. Znamy potrzeby naszego organizmu, jego możliwości oraz reakcje na rewolucje w jadłospisie.
Pamiętajmy, że mimo mniejszego zapotrzebowania na kalorie nadal potrzebujemy bardzo dużo witamin i minerałów. Warto zadbać, aby wszystkie jedzone potrawy dostarczały ich jak najwięcej. Zamień tłuszcze zwierzęce na roślinne. Pomoże to zadbać o serce i poziom cholesterolu, który w tym wieku powinien być szczególnie kontrolowany. Ogranicz sól i cukier, który dostarcza pustych kalorii na rzecz owoców i warzyw, dzięki czemu dopasujesz menu do zwolnionej przemiany materii i zachowasz świetną sylwetkę.
Nie eksperymentuj też z drakońskimi dietami. Nie przynoszą one pożądanego efektu, zwiększają tylko szansę na efekt jojo po ich zakończeniu. Dzieje się tak ponieważ przeważnie w tym czasie dostarczamy organizmowi zaledwie około 500 kcal! Jest to prawdziwa tortura dla przemiany materii, która drastycznie zwalnia. Nie dostarczamy też naturalnych składników odżywczych. Prędzej czy później ciało zemści się za takie traktowanie dodatkowymi wałeczkami tłuszczu. Będzie jednak wdzięczne za regularne, zdrowe odżywianie. Jeśli dołączysz do tego swój ulubiony sport, żadna dodatkowa dieta nie będzie Ci potrzebna.
Dojrzałe spojrzenie na żywienie
Zwalniający metabolizm i stopniowo zmniejszające się zapotrzebowanie na kalorie będą nam towarzyszyć przez kolejne lata. Będziemy doświadczać zmian, ale kolejne lata nie będą aż takim kamieniem milowym, wymuszającym drastyczną zmianę naszych przyzwyczajeń. Panie powinny jednak zwrócić szczególną uwagę na swoją dietę w okolicach menopauzy. W tym okresie kobiety są silnie narażone na osteoporozę. Ponieważ lepiej zapobiegać niż leczyć, warto dołączyć do swojego jadłospisu dania zawierające dużą dawkę wapnia. Jest on zawarty przede wszystkim w produktach mlecznych, jajach, nasionach soi, a także w brokułach czy fasolce szparagowej. Sam fakt spożywania produktów zawierających wapń nie jest niestety wystarczający. Jest to trudno przyswajalny pierwiastek, więc powinniśmy pomóc mu zaadaptować się w naszym organizmie. Wspomoże go witamina D oraz fosfor zawarty w rybach, mięsie, produktach zbożowych i serach. Zdrowe i mocne kości będą odporne na wszelkie urazy, dzięki czemu możemy bez obaw uprawiać ulubiony sport.
Warto także zwrócić uwagę na wsparcie wątroby w jej prawidłowym funkcjonowaniu. Unikajmy nadmiaru tłuszczu na rzecz posiłków lekkostrawnych. Wybierajmy chude mięso oraz warzywa i przygotowujmy je na parze lub na grillu. Zadbajmy także o wysoką jakość produktów w jadłospisie. Składniki powinny być jak najmniej przetworzone więc idealnym rozwiązaniem będą produkty mrożone, ponieważ nie zawierają sztucznych barwników i konserwantów. Wspomogą one nasz organizm w pozbyciu się toksycznych substancji. Pamiętajmy, aby zapewnić sobie także odpowiednią dawkę białka, które stymuluje proces odbudowy komórek wątroby.
Niezależnie od wieku każdy powinien pić zalecaną dzienną ilości wody i jeść pięć posiłków dziennie, począwszy od śniadania. Poza tym nie istnieje „złoty środek” dla wszystkich. Dietę poza wiekiem należy także dopasować do trybu życia, rodzaju wykonywanej pracy oraz uprawianego sportu. Pamiętajmy jednak, że potrzeby związane z przeskakującymi w kalendarzu cyframi także należy wziąć pod uwagę w codziennym jadłospisie.
[type] => 2 [news_url] => [news_image] => 241 [news_gallery] => 0 [news_input_time] => 1396132096 [news_publication_time] => 1399976861 [news_priority] => 1 [news_priority_end_time] => 0 [highlight] => 0 [status] => 1 [news_ID] => 66 [name] => short_title [value] => Dieta zmienia się z wiekiem [main_ID] => 66 [short_title] => Dieta zmienia się z wiekiem [z] => Array ( [ID] => 284 [news_id] => 85 [fit_id] => 66 [fit_table] => news [order_position] => 2 ) ) [2] => Array ( [ID] => [parent_ID] => 0 [title] => Chrup na zdrowie [slug] => chrup-na-zdrowie [excerpt] => Przekąska nie musi być lukrowanym pączkiem, ani czekoladowym batonem. Napadu głodu nie powinniśmy też zaspokajać wielkim hamburgerem. Lepiej w pracy zjeść chrupiącą marchewkę, a popcorn podczas wieczornego lenistwa przed telewizorem zastąpić pysznym kalafiorem. [content] =>Przekąska nie musi być lukrowanym pączkiem, ani czekoladowym batonem. Napadu głodu nie powinniśmy też zaspokajać wielkim hamburgerem. Lepiej w pracy zjeść chrupiącą marchewkę, a popcorn podczas wieczornego lenistwa przed telewizorem zastąpić pysznym kalafiorem.
Skąd ochota na podjadanie?
Jeżeli jesteś w grupie osób, które patrząc na własny jadłospis stwierdza, że dobrze się odżywia, a Twoje posiłki zawierają zróżnicowane składniki oraz warzywa i owoce to jesteś wśród szczęściarzy. Jednak przy bliższym przyjrzeniu się może się okazać, że Twoja waga niepokojąco rośnie, jesteś ociężały i senny. A to oznacza, że nie wszystko idzie zgodnie z planem. Nawet najbardziej poukładany sposób odżywiania potrafi zepsuć, a nawet zagryźć… przekąska.
Powodów częstych spacerów do lodówki jest naprawdę mnóstwo. Pierwszym z nich jest fakt, że wcale nie odżywiamy się tak dobrze, jak nam się wydaje. Organizm, któremu nie dostarczono odpowiedniej ilości wartości odżywczych, domaga się ich uzupełnienia. Odczuwamy to jako głód. Na dodatek, jeżeli podjadamy przed telewizorem lub komputerem nasz mózg szybko wymaże z pamięci moment jedzenia i za chwilę znowu powędrujemy do kuchni. Szybkie przegryzki mogą mieć jednak większą wartość energetyczną niż pozostałe posiłki. Niestety mało kto zdaje sobie z tego sprawę. Mówi nam o tym dopiero nowa fałdka wokół pasa i potrzeba zmiany rozmiaru odzieży.
Dlaczego ciągle coś podgryzamy?
Z badań przeprowadzonych na zlecenie Polskiego Instytutu do Walki z Otyłością wynika, że aż 80% badanych je przekąski, bo po prostu ma na nie ochotę. Ponad 40% to osoby, które zabijają w ten sposób głód, kiedy nie mają możliwości zjedzenia pełnego posiłku. Około jednej piątej to osoby zajadające stres lub zły nastrój.
Okazuje się, że podgryzanie smakołyków w biegu nie jest naszym najczęstszym grzechem żywieniowym. Najwięcej pseudo-posiłków pochłaniamy wpatrzeni w ekrany telewizorów i komputerów.Nie pomagają nam też moda i panujące trendy – wyjście do pubu praktycznie zawsze łączy się z zamówieniem frytek lub chipsów, powstają lokale tylko z przekąskami tzw. snack bars. Z kolei wieczór filmowy, w kinie lub domu, nie może się obyć bez wielkiej miski popcornu jak w serialu „Przyjaciele”.
Witaminowa przekąska
Około jedna czwarta z nas ukrywa swoje grzeszki jedzeniowe przed innymi, a aż połowa nałogowych podjadaczy ma wyrzuty sumienia z powodu swoich niezdrowych przyzwyczajeń. Proponujemy więc spojrzeć na temat łagodniej i nie rezygnować z przekąsek całkowicie. Rozwiązanie jest proste - można wybrać zdrowe, pyszne przegryzki i zaskoczyć znajomych nowymi pomysłami kulinarnymi.
Sama przekąska nie jest złym rozwiązaniem o ile jest planowana jako uzupełnienie całodziennego jadłospisu. Ważne jest, aby dobrać odpowiednie produkty, które wpasują się w nasz kulinarny plan dnia, dostarczą nam wartości odżywczych, a tym samym zapobiegną napadom głodu.
I tu pojawiają się warzywa, które pod różną postacią można chrupać w ciągu dnia.
Najprostszym rozwiązaniem będzie wybór ulubionego warzywa i dopasowanie do niego sosu.
Jest to świetnie rozwiązanie z wielu powodów. Po pierwsze taki smakołyk nadaje się do jedzenia w domu, ale bardzo łatwo zapakować go do pudełka i zabrać ze sobą do pracy, czy szkoły. Nie ma także znaczenia pora roku, ponieważ takie przekąski można przygotować zarówno z warzyw świeżych, jak i mrożonych. Warto pamiętać, że w wersji fit bazą sosu powinien być jogurt naturalny, a nie majonez. Dodaj do niego ulubione zioła świeże lub suszone i pyszny dip do warzyw gotowy.Owocowe słodkości
Owocowe przekąski są pyszne i zdrowe, ale bardziej kaloryczne od swoich warzywnych odpowiedników. Dlatego po jabłko lepiej sięgnąć w pierwszej połowie dnia. Będziemy mieć więcej czasu na ich spalenie, a cukry w nich zawarte dadzą nam mnóstwo energii.
Jak to ugryźć, by nie było nudno? Owoce możemy jeść bez dodatków i tutaj najlepiej sprawdzą się jabłka czy gruszki.
Aby urozmaicić menu możesz przygotować koktajl z truskawkami, bananem, maślanką lub jogurtem i odrobiną musli.
Nawet nie spodziewasz się, jak bardzo jest sycący i świetnie nadaje się na drugie śniadanie. Dla gości przygotuj szaszłyki z ulubionych owoców lub sorbet z mrożonych malin i mango. Znajomi na pewno będą zachwyceni zarówno wyglądem, jak i smakiem kolorowych przegryzek.Gorący temat
Jeśli masz więcej czasu możesz pokusić się o przygotowanie przekąsek na ciepło. Idealnym rozwiązaniem może być mieszanka mrożonych warzyw. Wystarczy kupić ulubione warzywa marki d’aucy, przyrządzić w parowarze, piekarniku czy na patelni i danie gotowe. Dla wielbicieli dań z mięsa polecamy dołączenie do warzyw małych kawałków piersi z kurczaka w ulubionych przyprawach. W sam raz na jeden gryz. Ciekawym rozwiązaniem będzie też kalafior zapiekany z oliwą z oliwek i solą, który doskonale wcieli się w rolę popcornu. Ale możesz też poeksperymentować. Ułóż kwiaty mrożonego kalafiora w małych naczyniach żaroodpornych, przykryj je kołderką ze szpinaku, czosnku, odrobiny mleka i zapiecz w piekarniku. Od takiej przekąski nie będziesz się mógł oderwać.
Podjadacz kontrolowany
Żadna przekąska, nawet ta najzdrowsza, nie powinna się pojawiać w naszym jadłospisie nagle i niespodziewanie. Staraj się zaplanować pięć posiłków w ciągu dnia, a witaminowe przegryzki wpasuj w menu jako drugie śniadanie lub podwieczorek. Jeżeli wydaje Ci się to niemożliwe, zacznij od małych kroków, np. zastąp tuczące przegryzki ich zdrowymi odpowiednikami. Od razu poczujesz się lepiej.
[type] => 1 [news_url] => [news_image] => 214 [news_gallery] => 0 [news_input_time] => 1396132096 [news_publication_time] => 1397209375 [news_priority] => 1 [news_priority_end_time] => 0 [highlight] => 0 [status] => 1 [news_ID] => [name] => [value] => [main_ID] => 61 [] => [z] => Array ( [ID] => 285 [news_id] => 85 [fit_id] => 61 [fit_table] => news [order_position] => 3 ) ) [3] => Array ( [ID] => [parent_ID] => 0 [title] => Wiosenna lekkość na ciele i duszy [slug] => wiosenna-lekkosc-na-ciele-i-duszy [excerpt] => Detox kojarzy się z wielodniową głodówką i ciężkimi wyrzeczeniami. Okazuje się, że wiosenne oczyszczenie organizmu z toksyn może był łatwe i przyjemne. [content] =>Detox kojarzy się z wielodniową głodówką i ciężkimi wyrzeczeniami. Okazuje się, że wiosenne oczyszczenie organizmu z toksyn może był łatwe i przyjemne.
Najlepiej po prostu cały czas odżywiać się racjonalnie. Do tego dołączyć aktywność fizyczną i prawidłową ilość snu. Dziś jednak mało kto ma czas na prowadzenie zdrowego trybu życia. Na dodatek podczas świąt dopadło was szaleństwo jedzeniowe, więc jednodniowe oczyszczenie organizmu wydaje się być doskonałym lekarstwem dla ciała. Dobrze zaplanowane menu spowoduje, że poczujemy się lepiej, znikną objawy zmęczenia, a my lekko i radośnie wkroczymy w słoneczne, wiosenne dni.
Ale uwaga! Modne ostatnimi czasy głodówki nie są odpowiednie dla każdego i powinny być prowadzone pod kontrolą lekarza. Nie ma jednak potrzeby używania drastycznych środków. Wystarczy sięgnąć po produkty, które działają na nasz organizm oczyszczająco i skomponować z nich całodzienne menu.
Polacy nie piją
Pierwszym i najważniejszym sprzymierzeńcem jest woda. Z badań przeprowadzonych na zlecenie stowarzyszenia “Woda w domu i w biurze” zrzeszającego polskich producentów i dostawców wody wynika, że aż 11% Polaków wcale jej nie pije, a tylko 6% z nas spożywa zalecane ilości wody. Dla dorosłej kobiety to 2 litry dziennie, dla mężczyzny nawet 2,5 litra. O tej zasadzie warto pamiętać i stosować się do niej w planowanym dniu oczyszczającym. Będzie to też pierwszy krok do wyrobienia sobie zdrowego nawyku na zawsze. Polecamy także zieloną lub czerwoną herbatę. Możesz wypić dowolną jej ilość pod warunkiem, że nie dosypiesz do niej ani łyżeczki cukru.
Moda na zielone
Trend na koktajle w kolorze trawy nie ma nic wspólnego z przemijającą modą z wybiegów. Zielone soki i koktajle powinny stać się ponadczasową klasyką, jak mała czarna sukienka od Chanel.
Pełne zielonych owoców i warzyw przysmaki mają zbawienny wpływ na nasz organizm.
Jeśli wypijemy je rano, przez cały dzień będziemy łatwiej przyswajać składniki odżywcze, których w naszym planie nie zabraknie. Idealnym przykładem może być koktajl z brokułów, pietruszki i jabłek. Wybierz mrożone brokuły d’aucy, dzięki temu od razu koktajl będzie zimny i gotowy do podania. Jeśli uwielbiasz słodkie napoje dodaj łyżeczkę miodu. Jeśli nie jesteś fanem brokułów, zamień je na mrożony szpinak d’aucy, który sprawdzi się idealnie. Taka mieszanka jest bardzo sycąca i serwując ją sobie na drugie śniadanie, długo nie pomyślisz o obiedzie.
Na główny posiłek dnia też warto spojrzeć przez zielone okulary. Brokułowa zupa krem ma bardzo małą liczbę kalorii i jest po prostu pyszna. Pamiętajmy, że zielone warzywa są bardzo lekkie i bardzo łatwo przyswajalne. Dzięki temu nie obciążają żołądka. Zawierają dużą dawkę chlorofilu, który stabilizuje ciśnienie, wzmacnia serce, zwiększa odporność. Są też bogatym źródłem kwasu foliowego i zawierają mnóstwo błonnika. Właściwości oczyszczające mają także natka pietruszki, awokado, kapusta, buraki, zielone ogórki.
Owocowe wspomaganie
Ponieważ owoce są bardziej kaloryczne od warzyw nie powinny zająć zbyt wiele miejsca w naszym oczyszczającym jadłospisie. Zmiksowane maliny i truskawki d’aucy będą przepysznym musem na deser. Jeśli lubisz pochrupać, dorzuć do nich kilka migdałów, bogatych w witaminę E, zwaną witaminą piękności. Kiwi także sprawdzi się jako deser, a poza tym dostarczy nam mnóstwo witaminy C oraz antyoksydantów.
Nic nie stoi także na przeszkodzie, aby łączyć ze sobą owoce i warzywa w formie wspomnianych koktajli. Tutaj główną rolę odegra wyobraźnia, która podpowie, jak łączyć ulubione smaki. Każdego dnia możemy eksperymentować, dzięki czemu szybko nam się to nie znudzi. Jest to kolejna rzecz, która może się stać zdrowym, codziennym nawykiem.
Detale są ważne
Planując dzień na regenerację ciała i ducha pamiętaj o kilku prostych zasadach. Aby łatwiej było dotrzymać naszego postanowienia, jako przekąski świetnie sprawdzą się marchewki oraz seler. Wszystkie posiłki powinny być lekkie, dlatego zrezygnuj z potraw smażonych na rzecz np. przysmaków przygotowanych na parze. Jeśli zdecydujesz się na mięso, wybierz pierś z kurczaka lub indyka, które zawierają dużo białka. Zaplanuj większą ilość małych posiłków oraz ich określone pory. Zielony kolor jest Twoim sprzymierzeńcem, więc umieść zielone warzywa w każdym daniu. Odstaw cukier i sól, ale do woli używaj przypraw. Szczególnie czosnek i imbir mogą pochwalić się nadzwyczajnymi właściwościami oczyszczającymi. Wypij odpowiednią ilość wody, która poprawi Twoją przemianę materii i pomoże uporać się z toksynami. Dodatkowo na koniec dnia zaplanuj długi spacer na świeżym powietrzu i połóż się spać na tyle wcześnie, aby mieć przed sobą minimum 8 godzin snu.
Jednodniowa dieta oczyszczająca nie musi być traumatycznym doświadczeniem. Może być okazją do poznania nowych smaków oraz pierwszym krokiem do zmiany w nawykach żywieniowych. Jeśli wprowadzimy pyszne warzywa i owoce do codziennego menu, dni oczyszczające mogą przestać nam być potrzebne.
[type] => 2 [news_url] => [news_image] => 221 [news_gallery] => 0 [news_input_time] => 1396132096 [news_publication_time] => 1398256355 [news_priority] => 1 [news_priority_end_time] => 0 [highlight] => 0 [status] => 1 [news_ID] => [name] => [value] => [main_ID] => 63 [] => [z] => Array ( [ID] => 321 [news_id] => 85 [fit_id] => 63 [fit_table] => news [order_position] => 3 ) ) )Nieskazitelna cera to wyznacznik urody, ale także zdrowia naszego organizmu. W dużej mierze zawdzięczamy ją naszym genom, ale sami również możemy zadbać o to, aby nasza skóra była promienna i pełna blasku. Jak ją wspomagać?
Nasza skóra bardzo szybko reaguje na zmiany zachodzące w naszym organizmie. Nie zawsze musisz wykonywać kosztowne badania, aby stwierdzić, że organizm potrzebuje Twojego wsparcia. Wystarczy obserwować zachodzące zmiany i odpowiednio na nie zareagować. Stan cery można poprawić za pomocą odpowiednio dobranej diety.
Zacznijmy od podstaw, czyli od żelaza, które jest niezbędne do prawidłowej budowy skóry. Aby dostarczyć jego odpowiednią ilość i nie dopuścić do niedoborów pamiętajmy, aby nasza dieta była bogata w mięso, ryby, żółtka jaj oraz brokuły, szpinak i wszelkie warzywa strączkowe. Faszerowana papryka z brokułami d’aucy nie tylko pięknie wygląda na talerzu, ale zadba również o nasz wygląd. Dla wielbicieli zielonych koktajli polecamy zielone smoothie ze szpinakiem.
Zawsze gładka i sprężysta skóra stała się sucha i napięta? Nasz organizm daje nam znać, że potrzebuje więcej witaminy A, która odpowiada za jej prawidłowy rozwój i funkcjonowanie, a dodatkowo jest świetnym antyoksydantem, czyli opóźnia proces starzenia się skóry. Tutaj z pomocą przyjdzie wątróbka, a jeśli nie jesz mięsa – wybierz żółtka jaj oraz sery pleśniowe.
Nagle dotknął Cię problem cieni pod oczami i pękających naczynek krwionośnych? Twoja skóra sygnalizuje, że potrzebuje większej dawki witaminy K. Dobrym jej źródłem są: brokuły, szpinak, ogórki, sałata, awokado i ziemniaki. Idealnym rozwiązaniem będzie pyszna zupa brokułowa, która dostarczy niezbędnych składników oraz rozgrzeje w chłodne, jesienne wieczory.
Jeśli wcześniej nie dotykał Cię problem błyszczącej skóry, a teraz stale potrzebujesz poprawiania makijażu może być to objawem braku witaminy B1. Często jej niedobór objawia się zwiększonym łojotokiem. Aby uzupełnić brakującą witaminę w organizmie, postaw na dietę zawierającą pełnoziarniste produkty zbożowe oraz rośliny strączkowe. Spróbuj meksykańskiego przysmaku w towarzystwie fit mixu fasolowego d’aucy i dodatkowa porcja witaminy B1 zaliczona.
Jeżeli witamina C kojarzy Ci się tylko ze wspomaganiem odporności, to zdecydowanie jej nie doceniałeś. Pomaga zachować młodość skóry, wspomaga gojenie się ran i blizn. Nie dopuszczajmy do jej niedoboru, ponieważ może to skutkować trądzikiem lub pękaniem naczynek. Połącz przyjemne z pożytecznym i na niedzielny podwieczorek przygotuj pyszne ciasto z owocami. Czarne porzeczki, truskawki i wiśnie zawarte w mieszance deserowej d’aucy to silny zastrzyk witaminy C. Występuje ona także w kapuście, pomidorach, młodych ziemniakach, papryce i w zielonych częściach warzyw. Chcesz zjeść wszystko na raz? Wybierz jedną z naszych mieszanek warzywnych na patelnię, pełnych zdrowych i pysznych warzyw.
Ponieważ nie samymi witaminami człowiek żyje, pamiętaj także o składnikach mineralnych. Wapń zawarty mleku i nabiale zadba o gładką i miękką skórę, a miedź i żelazo dobroczynnie wpłyną na jej koloryt.
Jeżeli zadbasz, aby w Twojej diecie pojawiły ziemniaki, owoce cytrusowe i zielone warzywa liściaste, to uzupełnisz swoje zapotrzebowanie na potas. Dzięki temu skóra będzie odporna na wysuszanie i zdecydowanie mniej podatna na zmian trądzikowe. Podczas „babskiego wieczoru” poczęstuj przyjaciółki tartaletkami ze szpinakiem.
Pamiętajmy, że nasz sposób odżywiania nie kończy się tylko na zaspokojeniu głodu. Wielką rolę odgrywa wysoka jakość spożywanych produktów oraz ich odpowiedni dobór. Zadbajmy więc o dostarczenie naszemu organizmowi wszystkich niezbędnych składników. Zróbmy to dla zdrowia i dla urody.